poniedziałek, 15 września 2014

Cukrowy peeling o boskim zapachu

Witajcie!

Bardzo polubiłam naturalne lub robione samemu peelingi. Od pierwszej próbki podobał mi się cukrowy peeling. Zawsze kupowałam go w jakiejś mydlarni, ale z powodu brzydkiej pogody zawędrowałam tylko pod podziemne przejście koło przystanku Dworzec Główny do sklepu  naturalnymi kosmetykami. Dostępne tam są robione przez nich peelingi cukrowe we wspaniałych zapachach: cukrowo-kawowy, cytrusowy i wiele innych. Ja zabrałam cytrynowy :)

Peeling jest zapakowany w ładne i łatwe w umyciu opakowanie (mogłam wybrać z obszyciem z materiału na wieczku, ale pomyślcie jak by się brudziło łatwo). Zabrałam ok 50 g, bo nie używam go dużo, bo tylko na twarz a wolę co jakiś czas kupić świeży i w innym zapachu. 

Działą tak jak lubię: w miarę mocno drapie skórę, ale zostawia tłusty osad. Kocham ten tłuszczyk:) Znika po ok 20 min, więc nie ma klejenia przez pół nocy :) 

Niestety nie dają żadnej ulotki z czego jest zrobiony ani do kiedy ma termin ważności - co jest dużą wadą jeśli mamy większą ilość albo coś nas uczuli. 

Sklepik jest w świetnej lokalizacji, rewelacyjny dojazd i miła obsługa sprawiły, ze wróciłam tam po olejek do włosów:) 

2 komentarze:

  1. nie uzywalam,ale u siebie na blogu pisalam o pellingu z green pharmacy tez cukrowy i uwielbim go pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies